niedziela, 2 marca 2014

Jak Polacy dozbrajają ruskiego żołnierza

Grubo od ponad roku grałem w świetną grę War Thunder. Gra dostarczyła mi wielu miłych chwil, mogłem dzięki niej liznąć nieco wiedzy o samolotach z okresu II WŚ, przetestować w praktyce wiele samolotów w trybie realistycznym i symulacyjnym, a także poznać arkana walki w powietrzu, rodzaje taktyk, manewry. Rok temu potrafiłem odróżnić samolot szturmowy od myśliwca, a te oba od bombowca. Dziś widząc dowolny samolot z gry jestem w stanie określić "markę", typ i przybliżony rok produkcji. Kawał świetnej lotniczej edukacji. Dzięki Gaijin. Więcej na serwisie Polygamia.

Dziś rozstałem się z grą. Powodem nie były ani jakieś błędy w grze, ani tryb rozgrywki, ani przepakowanie ruskich samolotów. O nie. Jest tylko jeden powód. Gaijin to rosyjska firma i kasa z jej podatków idzie także na rosyjską armię. A przelicznik jest prosty: 1 złotówka podatku, to jedna nabój do kałasznikowa dla rosyjskiego żołnierza. A ponieważ jedynym rosyjskim produktem, z którego żaden Polak nie może zrezygnować jest gaz, to może zrezygnować z każdego innego rosyjskiego produktu. Można wstrzymać się z zakupem, płatnością za konto premium, zrobić coś, aby zatrzymać transfer pieniędzy do Moskwy, zrobić coś aby mieć czyste ręce. Nie wymaga to żadnego wysiłku. Żegnaj War Thunderze, żegnaj Gaijin - szkoda, bo fajnie było.

12 komentarzy:

  1. Popieram, nie gram już w WoTa od jakiegoś pół roku, niby nie rosyjska firma, ale przydupnika Putina też lepiej nie wspierać jak sam pisałeś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Neu, nie mieszaj rozrywki z polityką. A jeśli już mieszasz, to rozumiem, że w amerykańskie gry nie grasz (Irak), polskie (Afganistan), niemieckie (1939), angielskie (1939) - długo by można wymieniać. A jeśli jednak grywasz, to albo bądź konsekwentny, albo nie pisz od rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jesteś jaroszem, to bądź konsekwentny i wpierdalaj korę z drzew i kolce kaktusa. ;)

      Usuń
    2. Kora wierzbowa jest dobra na przeziębienie. ;)

      Usuń
    3. To wyżej to ja, nie wziąłem okularów. :(

      Usuń
  3. Czuję się zawiedziony Seji, że sam sobie strzeliłeś Prawem Goodwina z tym 1939. Ale z drugiej strony. Wygrałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Docyztaj o Prawie Godwina: "("As an online discussion grows longer, the probability of a comparison involving Nazis or Hitler approaches 1")" i " It asserts, in other words, that if an online discussion—regardless of topic or scope—goes on long enough, sooner or later someone will compare someone or something to Hitler, Nazis or Nazism."

      PORÓWNANIE. Do Hitlera bądź nazizmu. Widzisz jakieś? Nie? QED. I win. :)

      PS. Używasz rzeczy wyprodukowanych w Chinach? ;)

      Usuń
    2. Tak swoją droga Seji nie rozumiem, po co pouczasz Neuro. Jego decyzja, jego sprawa. Pouczasz, bo możesz czy ktoś w Internecie nie ma racji i miło jest jego argumenty do absurdu sprowadzić? :)


      Pytam w sumie z ciekawości, przyda mi się jako przykład na zajęcia :).

      Usuń
    3. Nie pouczam. On dał wyraz swojej irytacji, ja daję swojej. :) Nie lubię pustych gestów, durnych bojkotów i machania rękoma bez sensu. Tym bardziej tych niekonsekwentnych, stąd moje pytanie o produkty innych nacji, które także pozwoliły sobie o wejście lub nie wejście gdzieś tam albo mają inne rzeczy za uszami. Owszem, sytuacja wesoła nie jest i cholera wie, co z niej wyniknie - oby nic. Ale tekst o tym, jak to nie da się firmie zarobić, bo jest rosyjska, to foch na poziomie podstawówki. Zrozumiałbym, gdyby w War Thunder nagle pokazały się misje w rodzaju "zbombarduj Krym, Lwów i Warszawę, marzec 2014", ale tego nie ma, prawda? Neu stosuje odpowiedzialność zbiorową, do tego wymierzoną w firmę robiącą gry komputerowe, której właściciele i pracownicy mogą mieć nieco inne zdanie na temat Ukrainy niż Putin. Karać za to, że się urodzili, gdzie się urodzili? Bez sensu. Już lepiej pójść pod ambasadę lub konsulat i pomachać transparentem - efekt podobny (czyli żaden), ale wymaga więcej wysiłku niż kliknięcie "odinstaluj", a do tego jest bardziej medialne.

      Usuń
  4. E tam, wedle mnie unosisz się a i pouczanie zauważam. Piszesz, co jest lepiej, a w domyśle, co gorzej. A w sumie on pisze swoje, a Ty swoje, tylko co ciekawe on u siebie :). Głównie taką różnicę tu widzę. Wiem, wiem - tekst publiczny, możliwość komentowania i inne bla bla bla...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie, tekst publiczny, komentarze wlaczone. ;) Neu wyraza zdanie, ja sie z nim nie zgadzam. Nie musze pisac polemiki, zeby ty wyrazic. Tak jak on nie musi odpowiadac.

      Usuń
  5. A w 39 to kto trzymał władze w Niemczech? Marsjanie? Zreszta w tekscie na Poly napisalem wyraznie, ze idzie o to co gracz jako gracz moze zrobic. Gaijin podatki placi w Rosji. Co do Goodwina, to powolales sie na niego kiedys w podobnych okolicznosciach, wiec ktos tu jest niekonsekwentny. Zreszta, napisalem.tez, ze moja decyzja wplywu na nic nie ma, bo samotny bojkot jest nieskuteczny.

    OdpowiedzUsuń