Pokazywanie postów oznaczonych etykietą raporty z sesji. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą raporty z sesji. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 5 marca 2023

Po przerwie - Kryształy czasu, na Dungeon World wracają - S3E2

 Zaliczyliśmy dłuższą przerwę. Powody znane: praca, rodzina, dom. Na poprzedniej sesji udało się zapoczątkować 3 sezon. Gracze zaproponowali, żeby zrobić 2 lata przerwy przed kolejną wyprawą.

Ivan, w tym czasie, osiada na swoich włościach, gdzie prowadzi rządy twardej i coraz mniej sprawiedliwej ręki. Z czasem popada jednak w nudę, którą zabija powolnym popadaniem w "okrutnictwo". Wyprawa ma przynieść oprócz oczekiwanych skarbów, także ulgę -Ivanowi, oraz jego poddanym. 

Drzazga, przez ten czas, zamieszkał w Lub-War-Garze - wielkim mieście. Schował się tam, przed jego wiernymi towarzyszkami harpiami. Zażywa uroków cywilizowanego życia. Staje się modnym dandysem, miastowym, łowcą uciech i okazji. Tam też wpada na pomysł odnalezienie grobowca XIII Władcy i Pomazańca Reptiliona Wielkiego.

Drzazga przedstawił plan wyprawy Ivanowi i po jego zgodzie, rozpoczął rekrutację najemników i dalszą analizę map. Znalazł punkt zaczepienia. Znalazł też kompanów do podróży, z których najlepszym jest Moheros - jest stary, kulawy i niewidomy bard, o przejmującym głosie, który nie rozstaje się, ze swoim psem. Wyobraźcie sobie tylko.


   

 

wtorek, 18 sierpnia 2009

Back from Retirement

Wróciłem z emerytury wraz z Talislantą. Plany dotyczące prowadzenia AD&D na razie pozostają zawieszone. Dziś poprowadziłem pierwsza sesję od dooobrych paru lat. Nie stawiałem sobie wielkich wymagań - byłoby to nieuczciwe względem moich skostniałych i spróchniałych umiejętności. Byłoby to nieuczciwe względem graczy.

Poprowadziłem prostą przygodę. Postawiłem przed graczami jasny cel: znaleźć pewną postać i dostarczyć we wskazane miejsce. Całość rozegrała się w mieście Cymril - czyli kulturowym centrum cywilizowanego świata. Oczywiście na etapie scenariusza popełniłem kilka błędów. Nie wynotowałem sobie wszystkich istotnych elementów świata przedstawionego, nie przwidziałem też lini rozwoju - musiałem szyć na bierząco, kiedy gracze podeszli do sprawy z innej strony. Przygniótł mnie trochę rozmach świata - może to błąd, że przygodę prowadziłem w najbawrniejszym z miast, powinien był sobie to odłożyć na potem - ten setting to prawdziwa kupa materiału, a w Cymril można spotakć 75% zamieszkujących Talislntę ras.

Jako głównych NPCów wykorzystałem dwie stare postaci z czasów kiedy po raz pierwszy grałem w Talislantę - Gnomkin o imieniu Lipo Tapio to postać Kavki, Xinthar - to moja postać, złodziej który chciał zostać akwamantą, lecz skończył jako wykolejony ćpun. Myślę, że obaj jeszcze wrócą - fajnie byloby dopisać w tym przypadku jakiś epilog.

Dziękuję chłopakom, że nie stawiali oporu, kiedy zaproponowałem sztampową zahaczkę, że z uśmiechem na ustach przyjęli marnie płatne zlecenie.

Zadania na nastepny raz:
  1. Usytematyzować wiedzę o rasach
  2. Wymyślić i dopracować kolejnych NPCów
  3. Przygotować zastępy różnorodnych brutów i pomniejszych herosów
  4. Rozsądniej wrzucać informacje o świecie (gracze każdą informację moga wziąć za wskazówkę)
  5. Znaleźć sensowną ludową muzykę z różnych arabskich krain, afryki i orientu
  6. Pisac przygody w zeszycie a4 jak za starych dobrych czasów
W sprawie obrazka: wpisałem w googlu "back from retirement" i mi się pokazało. A że wyposzczeni gracze oczywiście musieli na pierwszej sesji zaliczyć przybytek rozkoszy, to ten sensulaizm jest jak znalazł. źródło: new-newsblogspot.blogspot.com
Cytaty:
Aeriad: Ja w tym mieście jestem tylko przelotem*
Jaka: Zrobię to z nią na pieska**
*postać ptakopodobna
** coś na kształt kotołaka