Jeśli jest coś, co w
blogach nie specjalnie mi się podoba, to fakt, że blogi
hobbystyczne systematycznie zabijają gatunki (czy też formy)
dziennikarskie. Oczywiście notki blogowe, czy wpisy nie robią tego
otwarcie, to raczej coś, co nazwałbym skutkiem ubocznym. Ot,
zamiast felietonu - notka, zamiast omówienia czy analizy – wpis.
Nie twierdzę, że to źle – bo blogi mimo wszystko demokratyzują
dziennikarstwo, piśmiennictwo i same w sobie stanowią gatunek z
masą podgatunków.
środa, 25 grudnia 2013
środa, 4 grudnia 2013
Karnawał Blogowy #49: Czy cieszą nas polskie sukcesy?
Narodem jesteśmy paskudnie niewdzięcznym i zawistnym. Pełni kompleksów, ale głodni sukcesów. Lubimy mity o własnej wielkości, ale nie potrafimy docenić drobnych zwycięstw, które są udziałem rodaków.
Subskrybuj:
Posty (Atom)