Kiedyś pisałem, że przyszłość gier fabularnych zależy od ludzi, którzy wyprodukują coś w garażu. Jeszcze wcześniej, że jako fan C64 lubię "scenowe" podejście do hobby - zapał, grupka ludzi, podzielone role i udowodnienie, że można wydać magazyn dyskowy, demo, kolekcję graficzną, zorganizować zlot. Nawet w Polsce, dziś dziesiątki osób, zorganizowane w kilku dużych grupach piszą, komponują, rysują, kodują i publikują te produkcje na C64. Dlaczego? Bo lubią, bo mogą, bo potrafią, bo chcą.
Dzięki Seji, że to samo ty i redakcja Spotkań Losowych na erpegowym poletku.
Spotkania Losowe można pobrać tu:
Spotkania Losowe #2
Dziękujemy za dobre słowo. :)
OdpowiedzUsuńPodpadłeś, teraz będziesz po wsze czasy nazywany konfidentem postpoltera! ;)
OdpowiedzUsuń