Zapraszam też to wypełnienia ankiety - pod nią zbiorcza lista wszystkich wpisów, z linkami.
LISTA WPISÓW - a co ciebie powstrzymało?
Skryba
W świetnej formie napisał, co sądzi o tej całej improwizacji, nie cytuję, bo w całości trzeba prześledzić tekst, bo jest szalenie dobry.
Blanche
Długo uważałam improwizację za zło konieczne. Z jednej strony, sztukę, którą w pewnym stopniu powinien opanować każdy Mistrz Gry, z drugiej natomiast coś, czego należy raczej unikać, bo kiedy się pojawia szanse, że sesja legnie w gruzach zaczynają rosnąć w zastraszającym tempie.
Salantor 
Nieprzewidywalność. Na sesji improwizowanej sam nie wiem, co 
się za moment stanie, co automatycznie sprawia, że chce mi się grać 
dalej. Czerpię identyczną przyjemność z gry co ekipa, która również nie 
wie, co czai się za rogiem.
http://turkeyenterprises.blogspot.com
Jasekh
Marek
Jeżeli spojrzymy na definicję improwizacji to jest ona niczym innym jak podjęciem pewnych działań bez przygotowania. IMHO bardzo dobry, a tym samym doświadczony MG nie może sobie na taką kwestię pozwolić. W sumie była by ona obrazą jego umiejętności prowadzenia przygody dla graczy.
Jeżeli spojrzymy na definicję improwizacji to jest ona niczym innym jak podjęciem pewnych działań bez przygotowania. IMHO bardzo dobry, a tym samym doświadczony MG nie może sobie na taką kwestię pozwolić. W sumie była by ona obrazą jego umiejętności prowadzenia przygody dla graczy.
Eliash
Michał Zemełka
Improwizacja musi mieć pożywkę. No, może i nie musi, ale pożywka ułatwia
 proces improwizacji, stymuluje twórczą część umysłu poprzez wzbudzenie 
skojarzeń.
Misiołak
Osobiście lubię traktować zabawę w RPG jako rodzaj interaktywnej 
opowieści, gdzie prowadzący przygotowuje zarys historii bez bohaterów, a
 gracze zapewniają postaci do wypełnienia pozostawionych luk. Dopiero w 
wyniku interakcji obu stron otrzymujemy "gotowy produkt".
Piastun 
Myślę,
 iż prowadzenie przygody bez wcześniejszego planu jest marnowaniem czasu
 graczy. Miałem nieprzyjemność grywać u mistrzów gry, którzy 
improwizowali bez jakiegokolwiek przygotowania scenariusza. 
Dziadblog 
Ale proponuję Wam coś innego – spróbuję pomyśleć
o problemach i zagrożeniach jakie niesie za sobą improwizacja –
pomyślę nad tym, co może pójść źle. Nie po to by nie
improwizować, a by określić na co uważać. W końcu znajomość
ryzyka to jeden z kluczowych elementów unikania problemów. Gotowi?
To jedziemy. 
http://dziodblog.blogspot.com/
Spyziu
http://spyziu.blogspot.com/
Pafhammer 
Chodzi głównie o to, aby do improwizacji Mistrz Gry był przygotowany. 
Prowadzący musi niejako starać się wyprzedzić poczynania Graczy i ich 
postaci. Niczym szachista MG musi myśleć wiele „ruchów” naprzód. 
http://pafhammer.net/
Karp
Nie ma recepty na sesję idealną uwzględniającą stopień przygotowania i 
improwizowania MG, bo to kwestia za bardzo zależna od osobistych 
preferencji.
http://karprpg.wordpress.com/
Triki 
Mocny patent fabularny wymaga czasu. Owszem, czasem wpada od tak, 
podczas jazdy autobusem, oglądania filmu, czy słuchaniu opowieści, ale 
sam patent wymaga oprawy, tła, wrzucenia w pewną dynamikę, rozrysowania 
lin fabularnych i związków przyczynowo-skutkowych. 
http://trikirpg.blogspot.com/2013/07/karnawa-blogowy-45.html 
BeamHit
 Jak widać, to co wam chcę zaproponować, to zostawić wolną furtkę dla 
tworzenia historii postaci podczas trwania już sesji / kampanii, a nie 
przed rozpoczęciem gry. Niech gracze (jeżeli chcą) powiedzą nagle o 
swojej mrocznej tajemnicy, o kochanku z przeszłości, o dziecku 
pozostawionym w sierocińcu, czy nawet o magicznym mieczu, który zakopał 
gdzieś dziadek.
http://beamhit.blogspot.com/
Nie lubicie mojego nicka, co? ;)
OdpowiedzUsuńTo weź go napisz - bo dla mnie jesteś Dżemikus, a nie jakiś tam litwin Dżemekakauskisaukas
OdpowiedzUsuńJa się nie wyrobiłem i ostecznie rozpoczęty tekst poszedł do piachu. Jak będę miał więcej czasu to może go dokończę.
OdpowiedzUsuńDlaczego dziAdblog?
OdpowiedzUsuńBo drachu to już stary dziadek leśny jezd ;D
OdpowiedzUsuńNo stary, stary. Ale bardziej dziod niż dziad, bo nie dość, że stary, to leśny również :)
OdpowiedzUsuń